Analiza wyników ankiety "Czy taki wybór pozytywnie wpłynąłby na eurodeputowanych w PE?"
Jak donosi polski serwis internetowy, hiszpańskie media określają mianem "ducha" postać informatyka Herve'a Falcianiego kandydata do Parlamentu Europejskiego z listy Partii X, który w 2006 roku wykradł z szwajcarskiego banku ponad 130 tys. nazwisk Europejczyków unikających płacenia podatków przekazując te dane władzom hiszpańskiego wymiaru sprawiedliwości... Ze względów bezpieczeństwa kandydat nie uczestniczy w wiecach ani debatach politycznych. Występując tylko raz w telewizji zapowiedział, że Partia X będzie walczyć z korupcją, szarą strefą, bezkarnością banków. Podobno dla wielu prawdziwe trzęsienie ziemi wywołały słowa kandydata, że zmierza on z swoja partią stworzyć mapę transakcji bankowych, na której będzie widać, kto łamie prawo, kto nie płaci podatków i dokonuje różnych podejrzanych transakcji...Czy Pani/Pan uważa, że start takiego kandydata (o którego ekstradycję występowała Szwajcaria) do Parlamentu Europejskiego jest etyczny?
Czy Pani/Pana zdaniem ewentualny wybór Herve'a Falcianiego i jego obecność w Parlamencie Europejskim może pozytywnie wpłynęłaby na uczciwość co niektórych eurodeputowanych i nie byłoby takich przypadków jak te opisywane w książce "Parlament Antyeuropejski" eurodeputowanego Migalskiego?