Analiza wyników ankiety "Udogodnienia dla pieszych - schody ruchome i windy."
Udogodnienia dla pieszych - schody ruchome i windy.
Schody ruchome podobnie jak windy mają z założenia służyć do przewozu osób pomiędzy kondygnacjami.
Pierwsze schody w Polsce uruchomiono za czasów PRL w Warszawie na trasie W-Z w dniu 22 lipca 1949 roku, natomiast w rzeczywistości najstarszy eskalator został zamontowany w 1930 roku i znajdował się we Wrocławie w domu handlowym braci Barasch.
Windy pasażerskie mają znacznie dłuższą historię, bo trafiły do Polski już w 1877 roku. W obecnym kształcie z napędem elektrycznym lub hydraulicznym rozpowszechniły się w naszym kraju w latach 60-tych.
Te dwa wynalazki technologiczne mają służyć pieszym w celu pokonywania różnic poziomu np. w dużych centrach handlowych, w hotelach, w biurach oraz w transporcie publicznym.
Zajmijmy się tutaj tymi dwoma udogodnieniami instalowanymi dla przechodniów w podziemnych przejściach dla pieszych i w okolicach dworców.
Proszę powiedzieć czy w Państwa miejscu zamieszkania w podziemnych przejściach dla pieszych pod szlakami komunikacyjnymi znajdując się zainstalowane tam windy i schody ruchome?
Celem budowy tych przejść w okresie PRLu była idea rozdzielania ruchu w komunikacji miejskiej, co umożliwiało tworzenie bezkolizyjnych skrzyżowań ruchu pieszego z ruchem kołowym i kolejowym. Ale czy takie rozwiązanie było naprawdę z korzyścią dla przechodniów?
Dla kogo Państwa zdaniem budowa tuneli podziemnych pozbawionych schodów i podjazdów ruchomych oraz wind była największym wyzwaniem?
Obecnie nie buduje się już takich przejść bez wind, schodów ruchomych lub podjazdów ponieważ uznaje je się za pozbawione funkcjonalności. Co więcej, w części krajów Zachodnich częściowo odchodzi się od idei bezkolizyjnych skrzyżowań przywracając przejścia dla pieszych likwidując w ten sposób dominację ruchu kołowego.
A Państwo co sadzą o idei bezkolizyjnych skrzyżowań i budowy przejść podziemnych i / lub wiaduktów? Czy uważają Państwo, że centralna część miasta powinna być tylko wyposażona w "zebry" w celu ograniczenia ruchu kołowego?
Czy Państwa zdaniem zasadne byłoby w okolicach Państwa miejsca zamieszkania reaktywowanie części przejść pieszych przy demontażu tuneli podziemnych? Czy takie rozwiązanie zwiększyło bezpieczeństwo na drogach czy wręcz przeciwnie mogłoby zwiększyć zagrożenie wypadków drogowych z udziałem przechodniów?
Gdyby Państwo mogli sami decydować o tym czy na danej drodze w obrębie miasta wybudować przejścia podziemne, wiadukty przy przejścia naziemne z sygnalizacją świetlną jaką opcje by Państwo wybrali?
Bezdyskusyjnie okolice dworców przy których znajdują się przejścia podziemne powinny mieć zainstalowane co najmniej schody ruchome lub windy. Co jeżeli np. przez okres ponad dwóch lat tunele pozbawione są jakichkolwiek udogodnień? Taka sytuacja ma miejsce przy Dworcu Centralnym w Warszawie gdzie w przejściach nie ma dźwigów, a jedynym usprawnienie dla podróżnych były schody ruchome. Co więcej ten jeden z najnowocześniejszych dworców w Polsce na schodach w przejściach podziemnych nie ma nawet zainstalowanych podjazdów na bagaże.
Czy w Państw okolicach często zdarzają się przypadki niedziałających wind i schodów ruchomych bądź podjazdów w przejściach dla pieszych?