Rząd PO-PLS podniósł tymczasowo (okresowo) podatek VAT do 23%, w bieżącym roku mija już dziewiąty (9) rok tymczasowej podwyżki podatku VAT.
Czy wiesz, że ministerstwo finansów rządu PiS, opracowało projekt ustawy, która ma zakończyć "tymczasowość" tej podwyżki? (dokładnie przestanie ona być okresową i stanie się stałą stawką podatku VAT)
W proponowanym projekcie, istnieje możliwość obniżenia stawki podatku VAT (ze stałej o wartości 23%), w sytuacji, gdy wystąpią różnorakie wydarzenia natury finansowej, umożliwiające wprowadzenie obniżki, jednak taka możliwość pojawiłaby się, dopiero w przyszłej kadencji (Sejmu/rządu).
Czy powyższy fakt, świadczy o zbytnim optymiźmie obecnie rządzących oraz o tym, że PiS wbrew wielorakim oświadczeniom, tak faktycznie podnosi podatki, tym samym oszukuje Polaków?
Czy w związku z tym, że w obecnym czasie Polska, znajduje się w korzystnej koniunkturze gospodarczej; rząd powinien dbać o obniżenie obciążeń podatkowych obywateli, które z uwagi na wysokie obroty i konsumpcję i tak są wyższe i korzystniejsze dla państwa niż w okresie stagnacji (kryzysu) a nie podwyższać podatki, szczególnie VAT, które faktycznie uderzają w najbiedniejszych (w konsumentów)?
Czy w związku z tym, że rząd, nie obniża (nie wraca do obowiązującej) stawki 22% podatku VAT, nalezy przypuszczać, że w Polsce panuje kryzys, jak w latach 2007/2009 a rząd okłamuje Polaków o sukcesach i dobrej koniunkturze obecnej i w przyszłości?
Podniesienie stawki podatku VAT z 22 do 23% (o 1 procent), obecnie daje budżetowi państwa około 7 mld zł dochodu.
Jak myślisz, czy ta kwota (około 7 mld. zł), to uzyskana kwota z "walki rządu z tzw. 'mafią VAT-owską'", a tym samym faktycznie, opowieści pana M. Morawieckiego, na ten temat, są jego kolejnym kłamstem i oszustwem względem wyborców i podatników?