Czy przysłowie to pasuje do reakcji polityków PiS na 'wypowiedź' D. Tuska na Twiterze w sprawie podobieństw celów PiS i Kremla?
Czy wg. Ciebie D. Tusk ma rację, pisząc słowa, gdzie porównuje działania (politykę) PiS i "putinowskiej Rosji"?
Czy myślisz, że D. Tusk po skończonej kadencji przedowniczącego Rady Europejskiej, wróci do polskiej polityki?
Czy PiS, jako partia kiedykolwiek przyzna się do błędów np. w sprawie łamania konstytucji, zawłaszczania państrwa czy też upartyjnienia społeczeństwa polskiego i przeprosi za to Polaków (podobnie jak PO)?